Rudzia

Rudzia

W blogowym świecie swego czasu byłam znana jako Anna Maria. Należałam do serii Rowling i byłam tam vice naczelną. Między innymi wymyśliłam z Martą z blogów o Draco, Hermionie itp itd. upomnienia, i ich zasady, które teraz są tak nagminnie popularne w większości serii;)

Mam 21 lat, studentka 3 roku psychologii, a raczej już niedługo 4.
Nie boję się być szczera, nie boję się wprost powiedzieć to co myślę, to co mnie denerwuję. Nie znoszę tak zwanego pojęcia wzajemnej adoracji, nieliczenia się z innymi oraz ich lekceważenia. Jestem kreatywna, słowna, jeśli się za coś wezmę to próbuje dać z siebie 100%, niestety nie zawsze mi się udaję. Mam mnóstwo wad i mnóstwo zalet. Mnie się lubi albo nienawidzi. Staram się być zawsze miła i uprzejma, przestaje gdy Ktoś jest wobec mnie chamski i złośliwy. Jestem tylko człowiekiem, i jak każdy mam prawo do błędów. Nie znoszę półśrodków, zawsze chcę wiedzieć na czym stoję, w co się pakuję. Jeśli jednak coś mi nie podpasuje nie mam oporów powiedzieć "nie". Liczę się głównie ze zdaniem ludzi, na których mi zależy, resztę szanuje jednakże ich zdanie na mój temat nie sprawi mi bólu, nawet gdyby mówili najgorsze rzeczy. Itd.. mogłabym tak długo;)

lola · Gość

Witam

Rudzia

Witam serdecznie;)

pozytywka · Gość

tak... dobrryy Wesoly

enjoy

kocham Cie <3

jestes zajebista

Rudzia

Dziękuje

:*

Enjoy Kochana, zajebista Ty również jesteś i wiesz o tym bardzo dobrze;)

memesik.

czuje się taka młoda xd

Rudzia

i dobrze;)
czuj się tak zawsze... młodziutko;)

Aniak

A ja się czuję za stara, chociaż nie zamieniłabym swojego myślenia w chwili obecnej na to sprzed np. dwóch lat. Jednak mam wrażenie, że czas leci za szybko i nim się obejrzę będę musiała radzić sobie sama.

Rudzia

masz racje , czas leci szybko, my z każdym dniem dojrzewamy i stajemy się mądrzejsi...
Ale co do końcówki, dlaczego sama?

Aniak

Teraz odpowiadają za mnie rodzice, później będę musiała sama za siebie odpowiadać, wszystkie decyzje będą spoczywać na moich barkach.

Rudzia

moim zdaniem to, że jesteś pod opieką Rodziców nie świadczy, że Ty nie podejmujesz samodzielnie decyzji, to Ty decydujesz do jakiej szkoły pójdziesz, co chcesz robić itp itd...
Fakt pod skrzydłami mamusi jest się troszke bardziej beztroskim niż bez nich, dlatego nadal pod nimi siedze;)

Yellow

a ja niestety jestem zmuszona, żeby za rok wyruszyć w świat Smutny

Rudzia

Biedactwo...

Aniak

Właśnie o tą beztroskę chodzi. Jak już opuszczę rodzinne gniazdo, to na taką pełną beztroskę nie będę sobie mogła pozwolić. No, ale mam jeszcze czas, jednak wiem, że to kiedyś się stanie Wesoly