Areliee

Areliee

Nie lubię pisać o sobie, bo zawsze wydaje mi się, że ZNÓW coś źle napisałam i powinnam to ująć inaczej, a przy tym strasznie się rozwlekam i wychodzi z tego takie długie byleco.
Ale nie umiem odmówić sobie tej przyjemności pozadręczania ludzi. xD

Marta Ewa Zuzanna, lat 18.

Zewnętrznie nie prezentuję nic wielkiego. Tzn. wielkiego owszem, ale nic poza tym. Wysoka, trochę za szeroka, długowłosa, długopalczasta, no i ogólnie "duża". Włosy koloru brąz, na lato naturalne pasemka jasnego brązu/blondu. Piegowata.
I w tej kwestii to chyba tyle.

Czy wewnętrznie prezentuję się lepiej, to mi ciężko określić, ale się staram.
Najlepiej chyba określić mnie "pełna sprzeczności".
Lubię przebywać w towarzystwie, ale czasem nie marzę o niczym innym, niż o samotności.
Lubię się śmiać, uśmiechać, ale czasem nic nie sprawia mi takiej przyjemności, jak możliwość wypłakania się.
Potrafię udawać twardą, a w następnej chwili rozsypać się na kawałki.
Czasem jestem zwariowana i wygłupiam się jak dziecko, czasem udaje mi się być poważną i dojrzałą.
Zdarza mi się zamykać w sobie i nie mówić zbyt wiele o sobie, a innym razem jestem bardzo egzaltowana.
Ambitny leń. Uśmiechnięta pesymistka.
Ponoć za bardzo zakompleksiona. Na pewno maruda.

Wciąż się zmieniam i wciąż się uczę. Uczę się dorosłości, ucieczki od przeszłości, bycia sobą taką, jaką jestem, pewności siebie, optymizmu i ufności wobec ludzi.

Romantyczka. Zarówno dlatego, że wierzę w swojego księcia z bajki [choć wszystko sprzymierza się, by mnie tej wiary pozbawić], jak i dlatego, że wszystko przeżywam za bardzo. Jeśli coś mnie fascynuje, to pochłania mnie całą, potrafię nie myśleć o niczym innym. Jeśli się cieszę, to zarażam entuzjazmem. Jeśli coś się psuje, to ja potrzebuję sporo czasu, by się po tym pozbierać.
Marzycielka. Z głową w chmurach niemal w każdej chwili.

I znów nie wyszło. Nie umiem pisać o sobie.
Ale lubię pisać w ogóle. Czytać kocham. Cierpię na tzw. "głód literek", gdy długo nie mam styczności ze słowem pisanym.

No i tyle.
Z opóźnieniem, ale serdecznie witam i pozdrawiam wszystkie Wesoly

lilian.

łał, aleś się rozpisała xDD i ty mówisz, że nie lubisz pisać o sobie^^

Areliee

nie lubię, bo żeby jakoś to sensownie ująć i w miarę zgodnie z prawdą, to próbuję wszystko dopowiedzieć i wychodzi takie właśnie długie coś.

i na koniec okazuje się, że efekt i tak mi się nie podoba.
trudnoo.

i tak wszyscy wiedzą, że jestem głupia. moje wypowiedzi wystarczą. Jezyk

lilian.

niee ty nie jesteś głupia xDD to ja jestem XD

Areliee

mhm. za każdym razem, kiedy mówisz, że czegoś Ci brakuje, jesteś głupia. Jezyk

więc sorry. ale nawet nie mogę zaprzeczyć. XD

Yellow

głód literek, mówisz...? chyba też to mam

Areliee

no proszę, nie jestem jedyna xP

Yellow

oj, ale to chyba wiele osób, które piszą opowiadania, ma takie coś

Areliee

tak podejrzewam.
i nie tylko ci od pisania, ale również od samego czytania.

znam trochę osób, które nie piszą, ale muszą czytać, bo inaczej je 'nosi' Jezyk

Yellow

ojej, tak to ja bym nie potrafiła xD

Areliee

W sensie - czytanie bez pisania? Jezyk

Yellow

taaaaaa.

Areliee

no, widać można. Jezyk

Aniak

Przeczytałam książki z serii Twiligt Wesoly

Czekam na 4 część.

Rudzia

ja również. W stanach chyba już wyszła. Ciekawe kiedy będzie u Nas. Z tego co gdzieś wyczytałam to chyba w grudniu? Ale pewności nie mam.